Kilka minut przed godz. 7 rano uzbrojeni po zęby antyterroryści podjechali pod jeden z budynków na osiedlu domków jednorodzinnych. W sumie kilkunastu funkcjonariuszy. - Sprzątałem ulicę, kiedy usłyszałem huk wystrzałów. Jakby seria. Ewidentnie to były strzały z broni - opowiadał nam starszy mężczyzna.
Jak relacjonują świadkowie dynamiczna akcja trwała kilka minut. Funkcjonariusze zatrzymali dobrze zbudowanego, krótko ostrzyżonego mężczyznę. Jak udało się nam ustalić to właściciel jednego ze studiów tatuażu w Lublinie. Agenci nie chcą zdradzać o co jest podejrzany. - W tej sprawie wkrótce zostanie wydany komunikat - usłyszeliśmy w ABW.
Wszyscy mieszkańcy, z którymi dziś rozmawialiśmy, żyli akcją. - Takie coś ogląda się raczej tylko w telewizji. Mnie obudził huk. Kiedy wyjrzałam za okno zobaczyłam busy, z których wysiadali funkcjonariusze w kominiarkach - opowiadała mieszkanka ul. Kossaka. - Słyszałam, że ten mężczyzna próbował uciekać.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?