W piątek w centrum miasta uwagę przyciągały m.in. pisanki z wizerunkami świętych. Podobizna Jezusa wydrapana na strusim jaju to prawdziwy majstersztyk.
- To bardzo czasochłonne zajęcie. Zrobienie jednego jaja zajmuje mi jakieś 8 albo 9 godzin. Ale gdy już skończę dzieło i widzę efekt swojej pracy, wiem, że było warto - mówił w piątek autor pisanek Mariusz Dubiel z Kraśnika.
Dziś jego dzieła będzie można kupić na placu Litewskim na stoisku nr 21. Ceny wahają się od 5 do 350 zł za sztukę, w zależności od skali trudności wzoru.
Gospodynie z Kąkolewnicy nie traciły wigoru przez cały dzień. W piątek sprzedały aż 600 pierogów z kapustą i grzybami oraz soczewicą. - Oprócz tego jeszcze pyzy z mięsem i racuchy z makiem. Wszystko rozeszło się w mig - podsumowała Józefa Iwanowska, która z koleżankami robiła te pyszności.
Kto nie kupił jeszcze palmy na Niedzielę Palmową, w piątek miał do wyboru pełną paletę - od najmniejszych za kilka złotych do największych za 30 zł. Szeroki asortyment zaprezentowali także twórcy świątecznych stroików i ozdób w sam raz na wielkanocny stół.
Dziś i jutro kolejne dni kiermaszu na placu Litewskim, w godz.10-17. W programie m.in. wędzenie kiełbas, warsztaty pisania pisanek i robienia stroików.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?