Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krasnystaw. Okrzeja podzielił mieszkańców

P J
Każdy zainteresowany mógł wypełnić wniosek, w którym wyraził swój sprzeciw lub chęć zmian. Wstępne wyniki głosowania poznamy dopiero 3 lutego, bowiem na dzień wcześniej zaplanowano publiczne otwarcie urny
Każdy zainteresowany mógł wypełnić wniosek, w którym wyraził swój sprzeciw lub chęć zmian. Wstępne wyniki głosowania poznamy dopiero 3 lutego, bowiem na dzień wcześniej zaplanowano publiczne otwarcie urny archiwum/KS
Pomysł zmiany nazw ulic w Krasnymstawie wywołał sporo kontrowersji. W poniedziałek skończyły się konsultacje społeczne wśród mieszkańców miasta, wynik poznamy dopiero 3 lutego.

Od 4 do 25 stycznia trwały konsultacje społeczne wśród mieszkańców Krasnegostawu w sprawie zmiany nazwy ulicy Okrzei na Aleje Świętego Jana Pawła II oraz fragmentu ulicy Czystej od skrzyżowania z ul. Kościuszki do ul. Zamkowej na Żołnierzy Wyklętych.

Każdy zainteresowany mógł wypełnić wniosek, w którym wyraził swój sprzeciw lub chęć zmian. Wstępne wyniki głosowania poznamy dopiero 3 lutego, bowiem na dzień wcześniej zaplanowano publiczne otwarcie urny.
Wniosek w sprawie zmiany nazwy ulic wpłynął do magistratu od Krasnostawskiego Środowiska Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym, pod wnioskiem podpisało się także kilku przedsiębiorców. Swoją decyzję uzasadnili m.in. tym, że żadna z ulic nie nosi nazwy Jana Pawła II, a najbardziej zasługuje na to główna ulica w mieście czyli ul Okrzei.

- Z naszej strony zorganizowaliśmy konsultacje społeczne, gdyż obowiązujące przepisy prawa nakładają na nas taki obowiązek. Decyzję ostatecznie podejmie Rada Miasta podczas sesji zaplanowanej na 25 lutego – mówi sekretarz miasta, Krzysztof Gałan.

Na ulicy Okrzei mieszka około 2,5 tys. osób, są tam także siedziby firm. Pomysł zmian nie podoba się wielu osobom, nie tylko mieszkańcom miasta, głos w tej sprawie zabrała m.in. Polska Partia Socjalistyczna oraz Polska Partia Pracy.

- Pomysł ten bardzo nas dziwi, a argumentacja przedstawiona przez inicjatorów tego przedsięwzięcia wręcz oburza. Działacza robotniczego, socjalistycznego i niepodległościowego członka Polskiej Partii Socjalistycznej i jej Organizacji Bojowej, ofiarę Rewolucji 1905 r., osobę walczącą o wolną i sprawiedliwą społecznie Polskę, sprowadza się wyłącznie do postaci "hołubionej przez PRL" – pisze Szymon Martys z Polskiej Partii Pracy.

Przeciwnicy zmian, zarówno z Polskiej Partii Pracy jak i Polskiej Partii Socjalistycznej argumentują swoje zdanie nie tylko podłożem historycznym, ale także finansowym, otóż każde zmiany w ewidencjach pociągają za sobą koszty, a poniesie je urząd, mieszkańcy oraz przedsiębiorcy, którzy mają swoje siedziby na ul. Okrzei.

- Koszty społeczne i finansowe tego chybionego przedsięwzięcia będą ogromne i uciążliwe dla „zwykłego” mieszkańca. Poprzez nierozważną decyzję skazuje się mieszkańców na wymianę dokumentów, których to koszt poniosą Mieszkańcy i Miasto Krasnystaw, czyli de facto wszyscy podatnicy – pisze w oświadczeniu Grzegorz J. Nowicki z Polskiej Partii Socjalistycznej w Lublinie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnystaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto