Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Okunince jest za głośno. Właściciele hoteli skarżą się do starosty

KS
KS/Archiwum
Do starosty włodawskiego wpłynęła skarga na zbyt głośne dyskoteki w Okunince. Pod pismem podpisało się dziesięciu przedsiębiorców.

W głównej mierze skarżą się właściciele hoteli i pensjonatów usytuowanych w centrum tej miejscowości wypoczynkowej. – Okuninka słynie z tego, że można się tu pobawić do białego rana, niestety nie wszyscy turyści właśnie w taki sposób chcą wypoczywać – mówi nam anonimowo jeden z przedsiębiorców z Okuninki. – Głośna muzyka dobiegająca z barów i dyskotek w szczególności przeszkadza rodzinom z małymi dziećmi.

Przedsiębiorcy w tej sprawie napisali pismo do starosty włodawskiego. Domagają się oni zwołania w tej sprawie posiedzenia komisji bezpieczeństwa.

– Zwracamy się o podjęcie zdecydowanych działań mających na celu wyeliminowanie hałasu nocnego w Okunince. To, co działo się w tym roku zdecydowanie pogorszyło warunki wypoczynku w ośrodkach. Odpoczywający rodzice z dziećmi wielokrotnie prosili nas o interwencję, ale my jesteśmy bezradni – czytamy w liście skierowanym do starosty.

Zdaniem przedsiębiorców cztery lokale dyskotekowe w Okunince znacznie pogorszyły jakość wypoczynku nad Jeziorem Białym. – Protestujemy przeciwko maltretowaniu wczasowiczów tak głośną muzyką, a zwłaszcza niskimi tonami basowymi, od których drżą okna i ściany. Wydaje nam się, że władze zapomniały o tym, że to my płacimy podatki, pobieramy i odprowadzamy do urzędu opłatę miejscową. Prosimy o zapewnienie nam warunków do
właściwego funkcjonowania – piszą przedsiębiorcy z Okuninki.

– Starostwo Powiatowe we Włodawie nie jest właściwym organem do kierowania tego typu skarg. My odpowiadamy za to co znajduje się na tafli wody, za teren wokół Jeziora Białego odpowiedzialny jest wójt – informuje nas Waldemar Zakrzewski ze starostwa włodawskiego. – Co roku odbieramy bardzo dużo telefonów w tej sprawie, ale jesteśmy bezradni.

Również wójt ma związane ręce. – To bardzo trudny temat, nie ma dobrego rozwiązania – mówi Tadeusz Sawicki, wójt gminy Włodawa.

Postępowania w tej sprawie prowadzi również włodawska policja. Mundurowi wielokrotnie kierowali do sądu wnioski o ukaranie takich przedsiębiorców. I tu rozpoczynała się walka z wiatrakami, bo sąd rejonowy nakładał kary, przedsiębiorcy się odwołują i sąd apelacyjny nałożoną wcześniej karę uchyla.

– W tej sytuacji nie ma dobrego rozwiązania, każdy z nas chce zarobić. Jedni prowadzą hotele a inni dyskoteki. Rodziny z dziećmi powinny wybierać miejsca z daleka od centrum Okuninki – mówi nam jeden z przedsiębiorców.


Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto