Włamanie do myjni samochodowej w Malborku. Jedna z podejrzanych została złapana przez ochroniarza, drugiego zatrzymali policjanci

Komenda Powiatowa Policji w Malborku w poniedziałek (15 kwietnia) poinformowała o włamaniu do jednej z myjni samochodowych w mieście, które miało miejsce w ubiegłym tygodniu. Z policyjnych ustaleń wynika, że w godzinach porannych przechodzień usłyszał hałas. Szybko na miejscu pojawił się też pracownik firmy ochroniarskiej.

CZYTAJ TEŻ: Po włamaniu w Malborku wrócił po zgubiony telefon

Jak podaje policja, okazało się, że dwie osoby łomem wyważyły drzwi do jednego z pomieszczeń myjni, następnie wyciągnęły kasetę z pieniędzmi i zaczęły uciekać. W tym czasie w drodze na miejsce był już pracownik firmy, która ma myjnię pod ochroną.

Obiekty chronione przez naszą firmę są monitorowane zarówno przez kamery, jak i pracownika, który obserwuje kamery na żywo przez 24 godziny na dobę. Podczas próby włamania kamery zarejestrowały całe zdarzenie oraz włączył się alarm. Pracownik ochrony zobaczył, że dwójka osób próbuje okraść myjnię samochodową i niezwłocznie ruszył w pościg - wyjaśnia nam przedstawiciel malborskiej Agencji Ochrony Osób i Mienia PATROL.

W sąsiedztwie myjni pracownik firmy ochroniarskiej zatrzymał jedną osobę i odzyskał kasetę z pieniędzmi. W ręce wezwanej policji została przekazana 28-letnia kobieta.

- Sprawą zajęli się funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego naszej komendy. Praca operacyjna i analiza dowodów oraz informacji doprowadziła ich do drugiej osoby podejrzanej w tej sprawie, 29-letniego mężczyzny. W trakcie konfrontacji z policjantani podjął ucieczkę, lecz po krótkim pościgu został zatrzymany – relacjonuje st. sierż. Martyna Orzeł, oficer prasowy KPP Malbork.

Para podejrzanych usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia, a 29-latek dodatkowo także posiadania narkotyków, które policjanci znaleźli w jego miejscu zamieszkania.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!