Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna restauracja z woj. lubelskiego wzięła udział w Kuchennych Rewolucjach. Czy Magdzie Gessler udało się odmienić los restauratorów?

AR
Kuchenne Rewolucje po raz kolejny zagościły w naszym województwie. Tym razem Magda Gessler odwiedziła upadający lokal "Cudnie" w Puławach. Niestety pomimo wysiłku słynnej restauratorki restauracja została zamknięta.

W czwartek (22 września) pojawił się najnowszy odcinek "Kuchennych rewolucji" z Magdą Gessler. Restauratorka odwiedziła tym razem jeden z lokali w województwie lubelskim - restauracje "Cudnie" w Puławach. Młodzi właściciele, by otworzyć własny lokal, wzięli 110 tys. zł kredytu. Niestety, pomimo ich wysiłku restauracja świeciła pustkami, a do biznesu co miesiąc trzeba było dopłacać ok. 25 tys. zł.

Z pomocą przyszła Magda Gessler, która już od progu skrytykowała wystrój wnętrza i miszmasz panujący w karcie. Choć placki z cukinii i marchewki przypadły do gustu restauratorce, na pozostałych daniach nie zostawiła suchej nitki,

- Bardzo lekki rosół, bardzo mało mięsa. Niestety, miska jest źle opłukana, bo czuję mydło. Dużo selera, dużo warzyw, ale przede wszystkim mydło - oceniła Gessler.

- Czuć wołowinę, ale to mięso jest potraktowane w sposób nieświadomy tego, jak się robi tatara. Są białe żyłki i mimo genialnej pomysłowości to niewiele osób jest w stanie to przeżyć - dodała próbując tatara.

- Pstrąg na frytkach? Smażone na smażonym? Od kiedy tak się robi? No i pstrąg pachnie mułem - podsumowała restauratorka.

Gessler po rozmowach z właścicielami ogłosiła nowe menu, wystrój oraz zmianę nazwy restauracji z "Cudnie" na "Pełno w sieci".

- Menu będzie rybne, ale będzie też miało wersję alternatywną, mięsną. Karta będzie krótka, a daniem głównym będą klopsy z karpia - ogłosiła Magda.

Kolacja podsumowująca rewolucję okazała się strzałem w dziesiątkę, a właścicielom pozostało czekać na powrót Magdy Gessler po kilku tygodniach. Niestety, po miesiącu ekspertka zamiast w "Pełno w sieci" z uczestnikami programu spotkała się w Warszawie.

Właściciele wyznali, że podjęli decyzję o zamknięciu restauracji zanim Magda Gessler przyjechała sprawdzić, jak miejsce radzi sobie po rewolucjach. Uzasadniali to kwestiami finansowymi. Straty, jakie przynosił lokal, były nie do dźwignięcia dla właścicieli.

- Niestety z przyczyn finansowych musieliśmy zamknąć restaurację. Gości nie było zbyt wielu, więc utargi nie były duże - wyznał właściciel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pasztet z białej fasoli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnystaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto