Ksiądz wpadł na płot posesji w Izbicy. Miał 1,4 promila alkoholu we krwi

To nie pierwszy raz, kiedy 37-letni wikariusz wsiadł za kierownicę po spożyciu alkoholu. - Sprawca kolizji był już wcześniej notowany za prowadzenie w stanie nietrzeźwości – potwierdza oficer prasowy krasnostawskiej policji podkom. Piotr Wasilewski.

Ksiądz odpowie przed sądem za jazdę po spożyciu alkoholu i spowodowanie kolizji – Sprawca został już przesłuchany i przyznał się do winy. Złożył też wniosek o dobrowolne poddanie się karze – dodaje podkom. Wasilewski. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów