Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Służba w Straży Granicznej nie jest łatwa, ale daje satysfakcję (ROZMOWA)

Redakcja
materiał NOSG
Nadbużański Oddział Straży Granicznej w Chełmie to największy oddział SG w Polsce, w ramach którego funkcjonuje 20 placówek oraz Ośrodek Strzeżony. Pogranicznicy zaangażowani są w ochronę granicy państwowej o długości 467 km i strzegą części granicy z Republiką Białorusi i Ukrainą. O tym jak wygląda służba w tej formacji rozmawiamy z por. SG Dariuszem Sienickim.

Czym dokładnie zajmują się pogranicznicy na terenie województwa lubelskiego?

Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej odpowiadają za ochronę granicy państwowej i odprawę ruchu granicznego na przejściach granicznych. Nasza służba nie polega więc tylko na łapaniu samych przemytników, czyli osób, które chcą przemycić towary akcyzowe z terytorium Ukrainy czy Białorusi do Polski, ale strzeżemy granicę przed jej nielegalnym przekraczaniem, także przed nielegalnymi migrantami, przed przerzutem broni bądź materiałów niebezpiecznych jak również narkotyków. Pilnujemy też tego, aby kradzione pojazdy nie wyjeżdżały z terytorium Polski na wschód, mamy bardzo dużo ujawnień w zakresie odzyskiwania kradzionych samochodów. Ważna jest także sprawna odprawa na przejściach granicznych, bowiem zależy nam na tym, aby podróżni komfortowo i w krótkim czasie przekraczali granicę naszego kraju. Działamy na terytorium praktycznie całego województwa lubelskiego. Funkcjonariusze, którzy pracują wewnątrz kraju, prowadzą m.in. kontrole legalności pobytu i zatrudnienia cudzoziemców oraz walczą z zorganizowaną przestępczością graniczną, która przenosi się z samej linii granicy państwa w głąb kraju.

W ostatnich latach pojawiają się w mediach informacje na temat nielegalnych migrantów, którzy za wszelką cenę chcą się dostać do Europy. Czy Polska może być krajem docelowym migrantów? Jak kwestia nielegalnej migracji wygląda na Lubelszczyźnie?

Zdarza się, że ujawniamy przypadki nielegalnego przekroczenia granicy. W skali roku jest to kilkadziesiąt przypadków. Krajem docelowym takich migrantów są Niemcy bądź też inne kraje Europy zachodniej. Niejednokrotnie udaje nam się również ujawniać organizatorów takich przerzutów, ale nie jest to prowadzone na masową skalę. Migranci, których zatrzymujemy są przekazywani stronie sąsiedniej, a więc najczęściej służbom granicznym Ukrainy.

Funkcjonariusze Straży Granicznej wspierają również inne kraje w ochronie granic państwowych. Jak wyglądają takie zagraniczne misje?

Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, tak jak i innych oddziałów z naszego kraju już od wielu lat wyjeżdżają na różnego rodzaju misje zagraniczne związane z ochroną granic Unii Europejskiej. W ostatnim czasie jest to Macedonia na granicy z Grecją, ale bywały też Włochy i Grecja. W misjach najczęściej udział biorą funkcjonariusze, którzy na co dzień pełnią służbę w placówkach chroniących granicę zieloną. Ochraniają oni granicę danego państwa, przy wykorzystaniu sprzętu i samochodów obserwacyjnych czy też kamer termowizyjnych. Nasi funkcjonariusze są doceniani i sami tez czują satysfakcję, często wyrażają chęć ponownego wyjazdu.

Jak duży wpływ na waszą codzienną służbę ma sprzęt, którym dysponujecie?

Jako funkcjonariusze chroniący granicę państwa oraz Unii Europejskiej musimy być wyposażeni w nowoczesny sprzęt. Począwszy od sprzętu teleinformatycznego, po nowoczesne systemy i wieże obserwacyjne oraz pojazdy najnowszych generacji. To wszystko się zmieniało na przestrzeni lat. Sprzęt jest cyklicznie wymieniany na nowocześniejszy, z lepszymi parametrami, czy też z lepszymi warunkami do poruszania się w terenie. Mamy bardzo dobre terenowe samochody, z których można świetnie obserwować teren. Sama granica jest dość ciężkim terenem do patrolowania, a więc wszelkiego rodzaju sprzęt musi być dobrze sprawdzony, wyposażony i odporny na warunki jakie zastaniemy w terenie. Ważne są też umiejętności funkcjonariuszy, bo sam sprzęt to nie wszystko, trzeba go umieć obsługiwać.

Nabór do służby w SG jest u was prowadzony w trybie ciągłym. Co może zachęcić potencjalnych kandydatów do wstąpienia w szeregi waszej formacji?

Przede wszystkim służba w Straży Granicznej daje stabilizację zawodową, pewność zatrudnienia oraz możliwość rozwoju zawodowego. Osoba, która przychodzi do slużby już na starcie wie, że ma przed sobą pewną ścieżkę kariery zawodowej, a wiec może awansować na kolejne stopnie i stanowiska służbowe z umiejętnościami, które w toku slużby poszerza na szkoleniach. Straż Graniczna daje szerokie spektrum rozwoju zawodowego także pod kątem różnych zainteresowań. Ochrona granicy państwowej oraz kontrola ruchu granicznego to też rzeczy związane np. z infrastrukturą naszej służby, a więc można się tu realizować w Wydziale Łączności i Informatyki, gdzie mamy bardzo nowoczesny sprzęt teleinformatyczny i łącznościowy. Nasi funkcjonariusze tworzą programy i aplikacje, które pomagają nam w toku służby. Praca w naszej formacji to też praca ze zwierzętami, bardzo mile widziani są u nas kandydaci, którzy chcieliby być przewodnikami psów służbowych, a czworonożnych funkcjonariuszy mamy dość dużo w naszych szeregach. Osoby, które lubią pracę w terenie będą miały do czynienia z wszelkiego rodzaju technologią i nowoczesnym sprzętem transportowym, tj. motocykle, quady, samochody terenowe, statki powietrzne - śmigłowce i samoloty, czy też drony. Równie ciekawa praca jest na samym przejściu, gdzie mamy specjalistów od wykrywania fałszowanych dokumentów, kontroli pochodzenia pojazdów, mamy też bardzo dobrze przygotowany zespół do spraw związanych z przestępczością samochodową. Potencjalny kandydat może znaleźć taką dziedzinę służby, w której będzie się odnajdywał i rozwijał zawodowo.

Jak przebiega rekrutacja?

Rekrutacja składa się z dwóch etapów. Pierwszy etap odbywający się w naszej komendzie to złożenie dokumentów i rozmowa wstępna, która zadecyduje o tym czy dany kandydat będzie poddawany dalszej procedurze związanej z naborem. Następnie są różnego rodzaju testy - sprawnościowe, z wiedzy ogólnej, czy też psychologiczne, potem kandydat kierowany jest do rejonowej komisji lekarskiej. Dokumenty od kandydatów, nie są przyjmowane tylko i wyłącznie w chełmskiej komendzie ale też w każdy wtorek w Placówce w Białej podlaskiej oraz w każdy czwartek w Zamościu.

Rozmawiała Justyna Pietrzyk

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto