Złodzieje nie włamywali się jedynie do remiz, ale te cieszyły się ich szczególnym zainteresowaniem - kradli stąd pompy paliwowe z osprzętem warte po kilka tysięcy złotych.
- Złodzieje włamywali się również do sklepów spożywczych, gdzie ich łupem padał głównie alkohol, papierosy, karty do telefonów i słodycze. Z kolei z przydomowych garaży wynosili kosy spalinowe, piły i inne elektronarzędzia. Część tych przedmiotów odsprzedawali za kwoty znacznie poniżej faktycznej ich wartości - mówi Marzena Skiba z policji w Krasnymstawie.
Po zatrzymaniu, kryminalni z Krasnegostawu zabezpieczyli narzędzia służące do włamań: nożyce do cięcia czy łomy.
Policjanci ustalili, że skradzione z remiz strażackich pompy trafiły do sklepu budowanego. Tu były sprzedawane nieświadomym klientom - jedna nawet na raty. Trzy pompy mundurowym udało się odzyskać.
Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat więzienia. Złodzieje, którzy okradali remizy usłyszeli już zarzuty.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
