Żółkiewka. Złodziej zatrzymany - ukradł kosiarkę, a brat pomagał mu przyciągnąć "łup"
– Policjanci z Posterunku w Żółkiewce w trakcie patrolowania drogi relacji Żółkiewka–Zamość w miejscowości Zaburze, zauważyli dwóch mężczyzn ciągnących kosiarkę i wózek – wyjaśnia sierżant sztabowy Piotr Wasilewski z krasnostawskiej policji. – Na widok mundurowych jeden z nich zaczął uciekać na pobliskie pola.
Po krótkim pościgu uciekinier został złapany. Jak się później okazało mężczyźni to bracia, w wieku 37 i 30 lat - obydwaj to mieszkańcy miejscowości Wólka. Bracia ciągnęli łupy z włamania do niezamieszkałego domu w miejscowości Makowiska. – W wózku znajdowały się inne przedmioty pochodzące z tego przestępstwa. Były tam między innymi: sekatory, siekiera, radio, maszynka do mielenia mięsa, lampy, a także opakowanie kawy rozpuszczalnej i zupki chińskiej – dodaje Wasilewski.
Mundurowi ustalili, że "włam zrobił" starszy z braci. Gdy wyciągnął łupy z budynku zorientował się, że nie jest w stanie sam dociągnąć "towarów" do domu. Zadzwonił po pomoc do młodszego brata.
Właściciel wartość skradzionego mienia wycenił na kwotę 3 tys. złotych.
Co ciekawe w toku dalszych czynności policjanci udowodnili starszemu z braci dokonanie trzech innych włamań i kradzieży na terenie gminy Żółkiewka. – Mężczyzna znany był już funkcjonariuszom. Odbywał wcześniej karę pozbawienia wolności za kradzieże z włamaniem – dodaje Wasilewski.
Rabuś już został przesłuchany i przyznał się do wszystkiego.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?